Jak policja Bułgarska z ludem się bratała.

Solidaryzując się z żądaniami demonstrantów,Bułgarska policja, złożyła środki przymusu bezpośredniego wprost na ziemię.
Jak widać na załączonym zdjęciu,Bułgarska policja znacznie lepiej rozumie bieżące problemy własnego narodu,niż nasi stróże praworządności.

Rodzimy "salon"nie przejmuje się tym co w dalekiej Bułgarii,mając na głowie coraz to nowe gafy popełniane przez filary tegoż środowiska, nie ma się co dziwić.
A to słynna pani reżyser stanowczo deklaruje,że już nigdy nie popełni błędu poparcia wyborczego, na rzecz jaśnie nam panującego Płemieła,oby słońce nigdy nad nim nie zgasło,a to laureat pokojowej nagrody Nobla,stojąc w jednym rzędzie z Martinem Lutherem Kingiem czy Matką Teresą, chlapie na prawo i lewo jaki to jest "be"ten cały homoseksualizm,a to niejaki towarzysz Kwaśniewski z wypróbowaną ferajną próbuje osłabiać naszą "lewą nogę",nie ma jak to kabaret-tylko gdzie powinna być jego scena?Bo na pewno nie w przestrzeni odpowiedzialnej za losy tego narodu.